• slider.png
  • slider2.png
  • slider3.png
  • slider4.png
  • slider5.png
  • slider6.png

Rozpoczął się właśnie Wielki Tydzień. To okres, który przygotowuje nas na najważniejsze i najstarsze święto chrześcijańskie – Wielkanoc. Chociaż wielu z nas zdecydowanie woli Boże Narodzenie i klimat tych świąt, to jednak zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa jest najistotniejszym wydarzeniem w naszym kościele.

 W czasie Wielkiego Tygodnia wspominamy Męki Chrystusa zaczynając od Jego wjazdu do Jerozolimy. A więc w Niedzielę Palmową święcimy udekorowane witki wierzbowe ( palmy), którymi był witany Jezus w Jerozolimie. Wielki Czwartek jest obchodzony jako pamiątka ustanowienia sakramentów kapłaństwa i Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy. Wielki Piątek to dzień Męki Pańskiej. W Wielką Sobotę tradycyjnie błogosławi się pokarmy na stół wielkanocny, ale to przede wszystkim dzień wyciszenia i oczekiwania na przyjście Chrystusa. Katolicy tego dnia również czuwają przy Grobie Pańskim. Najbardziej radosnym dniem jest w końcu Niedziela Wielkanocna, którą rozpoczyna rezurekcja ( z łac. resurrectio-zmartwychwstanie), czyli uroczyste nabożeństwo połączone z procesją, którego celem jest obwieszczenie Dobrej Nowiny o zmartwychwstaniu Jezusa.

Święta już za kilka dni, więc w naszych domach trwają ostatnie przygotowania do nich – porządki, szykowanie koszyczka wielkanocnego. Więc już prawie jesteśmy gotowi na najważniejszą uroczystość w naszym kościele. Uczestniczyliśmy w rekolekcjach, przystąpiliśmy do spowiedzi, dlatego możemy cieszyć się ze Zmartwychwstania Pańskiego.

Jednak najpierw przeżyjmy Wielki Tydzień inaczej niż zwykły tydzień. Zastanówmy się do czego w życiu dążymy, jaki jest cel naszej drogi na ziemi. Zauważmy drugiego człowieka, poświęćmy mu więcej czasu, zatrzymajmy się na chwilę przy nim, porozmawiajmy, uśmiechnijmy się, tak jak to czynił Jezus Chrystus. Dla Niego to zawsze my byliśmy, jesteśmy i będziemy na pierwszym miejscu. W Niedzielę Palmową na krótkim kazaniu ksiądz (w moim akademickim kościele) opowiedział swoją wizytę w jednym z przedszkoli. Zapytał dzieci, czy Jezus Chrystus miał grzechy i pewna dziewczynka odpowiedziała mu , że tak. Ksiądz zapytał jakie, a ona odrzekła, że nasze. Myślę sobie, że to była bardzo mądra dziewczynka… Jezus Chrystus umarł na krzyżu za nasze grzechy. Czy my potrafilibyśmy oddać za kogoś życie? Wierzę, że jeżeli bardzo się kocha, to jest się w stanie zrobić wszystko dla drugiej osoby, tak jak Jezus Chrystus zrobił dla nas wszystkich. Bo to właśnie miłość zawsze zwycięża. Pokonała śmierć, bo Jezus zmartwychwstał trzeciego dnia. Maria Magdalena ujrzała pusty grób. To największe i najpiękniejsze wydarzenie dla chrześcijan. Jezus umarł za nas i zmartwychwstał dla nas. Niósł swój krzyż na plecach, upadał i podnosił się, tak i my musimy dźwigać swój krzyż, też mamy prawo upaść, ale trzeba się podnieść. Jan Paweł II kiedyś w Paryżu powiedział do młodzieży: ,,(…) Pamiętajcie, że życie tu na ziemi jest drogą i tylko drogą. Niczym więcej. Jest drogą do nieba, bo człowiek nie jest stworzony dla ziemi, tylko dla nieba.’’

Wielkanoc to czas radości i nadziei. Głośmy Dobrą Nowinę i dzielmy się tym szczęściem z innymi. Śmierć została pokonana i od tej pory wszystko ma sens. Życie jest najpiękniejszym i najważniejszym darem od Boga, którego nie możemy zmarnować. Dostajemy kolejną szansę, otwieramy nowy rozdział. Na pewno nie jest to przypadek, że Wielkanoc jest wiosną, kiedy przyroda budzi się z zimowego snu, odradza na nowo. Przeżyjmy więc te święta prawdziwie. Moja koleżanka powiedziała, że dla niej Wielkanoc to spotkanie z rodziną i czas, kiedy na chwilę znikają wszystkie troski. Oby tak było. Życzę tego sobie i Wam. Alleluja!!!

Katarzyna Cieslik

Our website is protected by DMC Firewall!